W styczniu, po feriach,rząd przywrócił naukę stacjonarną w klasach I-III szkół podstawowych. Ale w wyniku trudnej sytuacji epidemiologicznej część placówek w naszym regionie przeszło na naukę zdalną. W środę (24 lutego) rząd ogłosił na Warmii i Mazurach naukę zdalną w najmłodszych klasach. Rodzice mają kilka dni na
Osoby, które nie mają wyznaczonego celu, nie muszą wymyślać nowych rozwiązań, więc pozostają w cieniu innych. Ponadto ambicja sprawia, że osoba staje się bardziej efektywna, a co za tym idzie, wyróżnia się i może liczyć na docenienie ze strony pracodawcy. Ambicja pomaga w karierze również dlatego, że nie pozwala się nigdy
Często jest tak, że fizycznie jestem wśród nich obecna, ale mentalnie jestem gdzieś indziej, zamknięta w swoim świecie.Nie potrafię się dogadać z rodzicami.Często mam bezpodstawne ataki płaczu i najchętniej przesiedziałabym cały dzień w swoim pokoju.Nie wiem co się ze mną dzieje i jak sobie w tym poradzić..
Zauważył, że także my często jesteśmy „zamknięci w samych sobie i tworzymy wiele niedostępnych i niegościnnych wysp”. - Nawet najbardziej elementarne ludzkie relacje czasami tworzą rzeczywistości niezdolne do wzajemnego otwarcia się na siebie: zamknięta para, zamknięta rodzina, zamknięta parafia, zamknięta ojczyzna
Wszędzie liczba zachorowań rośnie, u nas potwierdzonych jest 11 przypadków, ale będziemy mieli do czynienia z przyrostem zarażeń. To wymaga spokoju i odpowiedzialności nie tylko ze strony
Vay Tiền Nhanh Ggads. Proszę Pani, To o czym Pani krótko pisze, nie musi być objawem choroby. To może być na przykład wysoki poziom introwersji, związany z małym zapotrzebowaniem społecznym. To może być styl schizoidalny charakteru ( nie zaburzenie ale rodzaj charakteru), w którym występuje niepokój związany ze zbliżaniem się do innych, to może być przejściowa reakcja związana z dojrzewaniem i usamodzielnianiem się. Tak, że bardzo trudno przy tak skąpej ilości informacji proponuję udać się na konsultacje psychologiczną, by to rozstrzygnąć. Serdeczne pozdrowienia Tomasz Furgalski
Chorobliwe zamknięcie w sobieChorobliwe zamknięcie w sobieJedna trzecia dzieci nie jest objęta fachową opieką W Krakowie mieszka ok. 300 dzieci autystycznych. Około jedna trzecia z nich nie jest objęta fachową opieką. Jedyny ośrodek szkolny dla takich dzieci znajduje się przy ul. Bałuckiego 6. Korzysta z niego ok. 20 dzieci. - Dla dzieci autystycznych brakuje miejsc w szkołach - twierdzą rodzice. Od dwóch lat rodzice walczą o utworzenie szkoły specjalnej dla dzieci autystycznych w budynku Samorządowego Przedszkola nr 14 przy ul. Żarnowej. - Na przekształcenie tej placówki w szkołę zgodziła się dyrektorka przedszkola. Takiej możliwości nie widzi jednak Wydział Edukacji UMK - twierdzą rodzice. - Zgodnie z sugestią Krajowego Towarzystwa Autyzmu uznaliśmy, że najlepszym wyjściem jest tworzenie klas specjalnych dla dzieci autystycznych w zwykłych szkołach - powiedział Lech Gawryłow, wicedyrektor Wydziału Edukacji UMK. Takie klasy projektowane są w w Szkołach Podstawowych nr 151 i 22. Oddziały dla dzieci autystycznych działają w Przedszkolach nr 14 i 122. W przyszłym roku ma zostać utworzona druga grupa dla dzieci autystycznych w Przedszkolu nr 14. Autyzm określany jest najczęściej jako zamknięcie się w sobie, utrata kontaktu ze społeczeństwem. Takie zaburzenie rozwojowe pojawia się we wczesnym dzieciństwie, przed upływem 30 - 36 miesiąca życia. Autyzm występuje u ok. 15 dzieci na 10 tys. urodzeń, 3 razy częściej u chłopców niż dziewczynek. Szacuje się, że w Polsce jest ponad 40 tys. osób z autyzmem. (AM)
Hej Nieznajomy, czytałam Twój post i kurcze,czuje się podobnie. Czasem tak jak kaleka społeczna. Nie zawsze tak było. W dawnych czsach mialam dużo znajomych, ciągle przychodził ktoś nowy i czułam, że posiadam taką lekkoś w rozmowie, przez to się nie bałam tej przysłowiowej "głuchej ciszy". Teraz tak już nie jest. Od kad zaczełam byc bardziej samotna nie posiadam juz owej lekkości i sytuacje gdy kogoś poznaje są dość stresujące. Także nie jesteś sam. Ale odnośnie jeszcze Twojego postu,to wydaje mi się, że zapewne masz swój wewnętrzny świat ,który rozwijasz ( chodzi mi tu o muzyke,gry, może sport jakiekolwiek zainteresowania) . Warto go mieć i "gromadzić" w nim dobra, bo kiedyś nadejdzie dzień w którym spotkasz osobę w swoim klimacie i nawet nie koniecznie będziecie musieli ze soba dużo rozmawiać. Pewnych ludzi, podobnych do nas w moim odczuciu poprostu się wyczuwa. Jeśli chodzi o dziewczynę to nie wiem jak inne Panie ale mi zawsze podobali się troche tacy tajemniczy chłopcy, bo wiedziałam, że ukrywają niedostępny, fantastyczny świat o którym nawet mi się nie śniło :) także...nie martw się.
Choroba Alzheimera zaczyna się niepostrzeżenie. Pierwszym objawami mogą być dyskretne zmiany w zachowaniu lub problemy z radzeniem sobie z codziennymi czynnościami. Granica między stanem prawidłowym, a chorobą bywa trudna do ustalenia. To, co niewątpliwie powinno wzbudzić zaniepokojenie i zmobilizować do zwrócenia się do neurologa o pomoc to narastające w czasie problemy opisane poniżej. Warto zwrócić uwagę także na to, że poniższe objawy rzadko bywają zauważane przez osoby chore, mimo że w sposób zauważalny wpływają na codzienne funkcjonowanie tej osoby. Pogorszenie/utrata pamięci krótkoterminowej Uciążliwe zapominanie wydarzeń, zajęć, rozmów lub innych aktywności, które miały miejsce w ciągu ostatnich kilku godzin jest jednym z najwcześniejszych objawów otępienia. Powtarzanie bez końca tych samych pytań jest objawem często zauważanym przez rodzinę chorego. W każdym wypadku zaniepokojenie powinna budzić sytuacja, w której osoba nie jest w stanie zapamiętać tego, co się do niego mówiło przed 10 minutami. Jednorazowe lub sporadyczne wystąpienie tego rodzaju problemów pamięciowych może wynikać nie z choroby mózgu, lecz z braku skupienia uwagi w danym momencie. Nawracające epizody powtarzania tych samych lub podobnych pytań mogą świadczyć o zaburzeniu pamięci świeżej (krótkoterminowej). Zapominanie o codziennych obowiązkach, które dotąd były wykonywane rutynowo, często może być objawem rozwijającego się otępienia (demencji). Trudności w wykonywaniu złożonych zadań, które wymagają nieco większego zaangażowania intelektualnego takiego jak opłacanie rachunków, gotowanie, prowadzenie samochodu w znajomej okolicy mogą być objawami otępienia. Oczywiście naturalnym jest, że z wiekiem nauka nowych umiejętności przychodzi trudniej, podobnie jak prowadzenie samochodu w nieznanej okolicy lub w dużym ruchu, jednak dobrze znane czynności nie powinny sprawiać większych trudności, tak długo jak nie ma fizycznych ograniczeń lub problemów ze wzrokiem. Problemy z nazwiskami znajomych osób lub zapominanie słów Znane nazwiska i słowa mogą być trudniejsze do przywołania w miarę starzenia się, ale osoby z chorobą Alzheimera mają stopniowo narastające trudności ze znalezieniem słowa, jak z prawidłowym użyciem znanych słów. Każdy człowiek ma czasem problem ze znalezieniem właściwego, zwykle rzadko używanego słowa. Osoby z chorobą Alzheimera często zapominają prostych słów lub używają niezwykłych wyrazów w zamian za brakujące słowo, co czyni mowę trudną do zrozumienia. Na przykład szczoteczka do zębów może zostać nazwana “tym czymś do ust”. W miarę postępu choroby, zapomnieniu ulegają nie tylko nazwiska, ale i także wygląd twarzy, czy jakakolwiek informacja dotyczące znajomych osób, co sprawia, że są one nierozpoznawane i traktowane jako osoby obce. Gubienie przedmiotów może być normalnym i nieistotnym problem dla niektórych osób zdrowych, ale osoby z chorobą Alzheimera mają narastające trudności z gubieniem przedmiotów lub chowaniem ich w nietypowe miejsca. W ten sposób żelazko znaleźć można na przykład w lodówce, a zegarek w cukiernicy. Dezorientacja w czasie Dla starszej osoby, zwłaszcza niepracującej, będącej na emeryturze, monotonny rozkład zajęć w ciągu dnia i podobieństwo kolejnych dni tygodnia powodują, że poczucie czasu nieco się zaciera. Każdy dzień podobny jest do weekendu, stąd zdarza się, że odpowiedź na pytanie o dzień tygodnia lub dokładną datę sprawia trudność. Jednak z pewnością nie jest prawidłowe mylenie stycznia z lipcem lub trudności z ustaleniem, który jest aktualnie rok. Dezorientacja co do miejsca Nie jest niezwykłym zgubić się w nieznanym miejscu, ale gubienie się w swoim własnym mieście, w dobrze znanej okolicy nie jest normalne. Objawem zaburzeń orientacji jest także nierozpoznawanie miejsca, w którym się znajduje. I tak zdarza się, że chory na chorobę Alzheimera twierdzi, że jest w domu znajomych, podczas gdy rzeczywiście przebywa w szpitalu. Pogorszenie zdolności do oceny np. dobieranie ubioru bez względu na pogodę, tj. ubieranie na siebie kilku koszul w ciepłe dni lub ubieranie letnich ubrań w zimie mogą być oznaką rozwijającego się otępienia. Brak zdolności do oceny w zakresie własnych finansów jest często przyczyną kłopotów samotnych osób w początkowym stadium choroby. Takie osoby, nie będąc w stanie właściwe ocenić swoich potrzeb oraz możliwości finansowych bywają na przykład ofiarami działań telemarketerów, którym udaje się przekonać ich do wydawania dużych sum pieniędzy na niepotrzebne zakupy lub dokonywania niepotrzebnych napraw domowych. Zmiany zachowania w połączeniu z powyższymi objawami mogą być oznaką istotnego zaburzenia funkcji mózgu. Typowe zmiany zachowania, które mogą wystąpić w chorobie Alzheimera to: pojawienie się apatii i wycofanie z sytuacji społecznych, które kiedyś sprawiały przyjemność, utrata inicjatywy i zainteresowania hobby, coraz częstsze prowadzenie rozmów nie na temat, pojawienie się większej niż zwykle drażliwości lub podejrzliwości wraz z szybkimi zmianami nastroju, pojawienie się urojeń, tj. niedającej się zweryfikować racjonalnie wiary w nieprawdziwe idee np. dotyczące niewierności małżeńskiej. W późniejszych etapach mogą wystąpić także halucynacje słuchowe lub wzrokowe, zmiana sposobu ubierania się. Opracował lek. med. Krzysztof Banaszkiewicz
już odwiedziłem to kilka odp w moim niestety jest coraz 17 lat,zerwane kontakty ze znajomymi,zawalony rok w szkole,nie rozmawiam z mam już ochoty dalej tego jeszcze udawałem że wszystko jest dobrze..Teraz nawet nie próbuję ukryć tego,że jestem na się odzywać do domowników,całkowicie wychodzić z codzienna aktywność ogranicza się do zaliczenia toalety i max 2 razy dziennie mnie perspektywa pójścia 1 września do szkoły do nowej klasy..Jestem zamknięty w sobie,mam masę kompleksów i nie umiem nawiązywać kontaktów z ludźmi. Jest jeszcze jakaś nadzieja że jakoś z tego wyjdę? Nawet nwm po co tutaj napisałem..może dlatego że chciałem gdzieś wylać to co siedzi we mnie a nie mam o tym z kim porozmawiać? Wiem że te wszystkie blokady przed kontaktami z ludźmi itp siedzą we mnie ale przez to czuję się jeszcze gorzej bo w chwilach gdy o tym myślę zdaję sobie sprawę że jestem nic nie wart i tylko zawadzam innym na tym pisałem że jestem zbyt wielkim tchórzem żeby coś sobie zrobić lecz teraz mogę śmiało powiedzieć że na niczym mi już nie zależy i mogę w każdej chwili oddać swoje życie:/
chorobliwe zamkniecie sie w sobie